Kolejki do lekarzy są w Polsce jednym z głównych tematów dowcipów i częstym tematem rozmów. Sprawa ta jednak przestaje śmieszyć, kiedy problem dotyczy nas osobiście. Wielogodzinne stanie w kolejce czy kilkumiesięczne oczekiwanie na wizytę, staje się nie do zniesienia, w ...
Kiedy i jak umawiamy się do lekarza?
Najczęściej informacje o tym, jak długo trzeba czekać na wizytę do danego specjalisty, publikujemy na początku roku oraz w połowie października, czyli w okresie największego wzrostu zachorowalności. Wynika to również z faktu, że wraz z nowym rokiem mamy nadzieję na możliwość wizyty u lekarza w niezbyt odległym terminie. Niestety, większość specjalistów w ramach NFZ ma zajęte terminy nawet na kilka miesięcy do przodu. Natomiast ci, którzy chcą zapłacić za wizytę z własnej kieszeni, muszą liczyć się z tym, że z każdym rokiem kolejki do lekarzy przyjmujących prywatnie również będą się wydłużały.
O kolejkach wypowiadamy się przeważnie neutralnie – 80% wszystkich wpisów ma taki wydźwięk. Jednak z miesiąca na miesiąc, powiększa się grono niezadowolonych osób. W 2015 roku aż 17% postów było negatywnych, a tylko niecałe 3% pozytywnych. Świadczy to o całkowitym niedostosowaniu służby zdrowia do aktualnych potrzeb pacjentów, a wprowadzane zmiany prawne nie zmieniają takiego stanu.
Potrzeba szybkiego umawiania wizyty jest szczególnie widoczna w serwisie znanylekarz.pl. Według danych za wspomniany okres właściwie nie czeka się na wizytę, a czas oczekiwania to najczęściej 0-3 dni (ponad 40% wizyt umawianych jest na ten lub kolejne kilka dni).
Facebook – miejsce dyskusji o kolejkach
Najwięcej wpisów dotyczących kolejek do lekarzy zamieszono w serwisie społecznościowym Facebook - stanowiły one aż 44% wszystkich dyskusji. Na kolejnych, odległych miejscach znalazły się portale informacyjne, takie jak wp.pl czy onet.pl – łącznie 23%. Kolejnym atrakcyjnym miejscem do dyskusji w tym temacie są fora internetowe - liderem w tej grupie jest wizaz.pl. 10% komentarzy umieszczono na mikroblogach - tu przewodzi twitter.com oraz mikroblog strony wykop.pl.
Kto najczęściej wypowiada się na temat kolejek do lekarza? Okazuje się, że mężczyźni. Stanowią oni 57% autorów wszystkich wpisów i jak się okazuje mają bardziej krytyczne zdanie na ten temat niż kobiety – 5,5% więcej negatywnych komentarzy oraz o 3% mniej pozytywnych. Z rocznych raportów GUS o ochronie zdrowia w Polsce wynika, że mężczyźni dwa razy rzadziej niż kobiety chodzą do lekarzy, boją się ich i unikają, więc jeśli już świadomie podejmą decyzję o wizycie, to długie oczekiwanie w kolejce jest dla nich znacznie bardziej frustrujące.
Kto rozpoczyna dyskusję na temat kolejek do lekarzy?
W serwisie Facebook największy wpływ na kształtowanie naszej opinii w tym temacie ma profil facebookowy Ewy Chodakowskiej (prawie 1 milion 840 tysięcy fanów). Nie wydaje się to być zaskoczeniem, ponieważ znana trenerka często porusza kwestie związane ze zdrowiem i dbaniem o siebie. Zachęca do wykonywania profilaktycznych badań, a na jej profilu niejednokrotnie można znaleźć porady dotyczące konkretnych schorzeń i namiary na różnych specjalistów. Na drugim, odległym, miejscu znajduje się profil facebookowy Janusza Korwina-Mikkego, który z kolei inicjuje dyskusje na temat skuteczności polskiej służby zdrowia i jej największych słabości. Jednak mimo dwukrotnie mniejszej liczby polubień wpisów polityka, miał on prawie tyle udostępnień, co - Ewy Chodakowskiej. Można więc stwierdzić, że grupa jego odbiorców jest bardziej aktywna i zainteresowana problemami społecznymi. Trzecie miejsce na Facebooku przypada Filipowi Chajzerowi. Popularny prezenter często porusza kwestie, które dotyczą każdego z nas, a taką jest zdecydowanie zdrowie. Na kolejnych pozycjach znalazły się nawet takie strony, które udostępniają tylko śmieszne obrazki, np. Demotywatory czy Ciasteczkowy Potwór. Na temat kolejek do lekarzy rozmawiamy praktycznie wszędzie i jak pokazuje niniejszy raport, jest to temat bardzo popularny w sieci.
Na Twitterze przodują serwisy informacyjne – TVN 24 oraz TVP Info. Nie jest to zaskoczeniem, ponieważ przekazywanie wiedzy na tematy związane ze sprawami społecznymi i misja informacyjna są podstawą działalności telewizji. Dziwić może obecność Janusza Palikota w tym zestawieniu i to na wysokim, drugim miejscu. Polityk jest jednak znany ze swojej “superaktywności” w mediach społecznościowych, głównie na Twitterze – ma sporą grupę obserwujących i kilka razy dziennie dodaje nowe wpisy. Kolejne miejsca w tym rankingu należą do różnych programów telewizyjnych, gazet, partii oraz osób związanych z polityką.
Temat zdrowia w Internecie jest bardzo szeroki i jednocześnie bardzo popularny. Trzeba jednak oddzielić dyskusje na tematy stricte medyczne (specjalistyczne serwisy, grupy dyskusyjne, blogi, media, etc.) od innych pokrewnych, zdecydowanie okołomedycznych. Zdecydowanymi liderami są social media, m.in. Facebook czy Twitter, których zasięg jest znacznie większy niż niejednego serwisu. Najczęściej o “kolejkach do lekarzy” pisała Polska Agencja Prasowa, która w 2015 r. umieściła 8 artykułów poświęconych tylko temu zagadnieniu.
Pełny raport „Kolejki do lekarza” do pobrania tutaj: http://bit.ly/26qWKzN
